Re: ( Chrysler Grand Voyager ) 3.3 v6 + LPG ogromne spalanie :(
w moim caravanie 3,8 jest jedna sonda i do tego odpieta od miesiaca i na gazie pali tyle samo bo gaz nie kozysta z sondy wcale,przynajmniej moja instalacja landirenco zalozona niecyly rok temu,
a normalnie auto na trasie pali 15 l przy 140 km/h ,raz sprawdzjac dla jaj wracajac z w-wy komputer pokazywal 8,6 l spalajac benzyne przy 85km/h (ale wytrzymalem 20km w tym tepie hehe )
w miescie pali 20-22 ale ja sporo gratow woze caly czas w aucie,
wiec trzeba dobrze przejzec auto u dobrego mechanika
Re: ( Chrysler Grand Voyager ) 3.3 v6 + LPG ogromne spalanie :(
tak sobie gdybam czy czasem nie jezdzisz caly czas na ssaniu ? albo jakas usterka np termostatu ? albo zle zalozona instalacja gazowa ,zobacz jak zrobione jest podgrzewanie parownika gazowego ,moze caly czas jest nie dogrzany silnik
Dołączył: 02 Maj 2014 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: Dodge Grand Caravan 2003 3,8l
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 02 Maj 2014, 19:41
Temat postu:
A propos spalania
Szanowni Koledzy,
W październiku 2013 r. kupiłem Dodge Grand Caravan 2003 z silnikiem 3,8 l oraz instalacją gazową parownik KME GOLD, wtryski OMVL. Przy jeździe średniej 130-140km/h na trasie po autostradach za granicą palił mi ok. 15,5-16l gazu. Auto załadowane na full bagażami. W pewnym momencie w Polsce zauważyłem, że po tankowaniu bardzo szybko opróżnia się zbiornik. W niedzielę po południu zatankowałem na BP we Wrocku gaz "pod korek" i podjechałem do domu. Na drugi dzień chcę jechać w trasę, a tu świeci się jedna dioda. Podjechałem ponownie na tę samą stację BP przy Grunwaldzkiej i znów zatankowałem do pełna. Weszło mi 46 litrów gazu!!! Zupełnie jakbym dzień wcześniej nie tankował!!!! Nie wiem czy mam jeszcze dwa paragony z BP.
Rozmawiałem z wieloma "gazownikami" i jeden z nich powiedział mi ciekawostkę. Często-gęsto stacje BP, Shell, Lotos to nie są stacje autoryzowane, tylko działające pod "franczyzą". Są to prywaciarze działający pod szyldem określone marki. Aby zrekompensować sobie niską cenę gazu, ustawiają niskie ciśnienie kompresora (z boku każdego dystrybutora jest manometr z ciśnieniem pod jakim jest tłoczony gaz). Ważne jest aby ciśnienie to było powyżej 15 barów. Jeżeli jest niższe, to dystrybutor będzie mielił cyferki, a nie będzie tankował. Może też być duża zawartość wody w gazie. Niską cenę gazu trzeba jakoś sobie zrekompensować.
Ponieważ duuuuużżżżooo jeżdżę za granicą więc za radą gazownika wymieniłem wtryski OMVL na HANA zielone, oraz reduktor KME GOLD na nowy (moja decyzja). Instalacja założona była w 2010 r. Przy okazji wyszło na jaw, że rurka miedziana 8mm do filtra gazu fazy ciekłej przed reduktorem została "skręcona" w czasie dokręcania przez jakiegoś "fachurę". Zdławiony był przepływ gazu. W chwili obecnej jest zauważalna różnica jeśli chodzi o dynamikę i spalanie. Trudno mi powiedzieć ile pali, bo jeszcze nie tankowałem. Czekam, aż opróżnię kociołek "do zera". Przedtem komputer ciągnął obroty silnika powyżej 2000 (nawet 2300), aby rozbujać auto. Dzisiaj przełącza mi przy 1800.
Wnioski:
1.) Upewnijcie się, że tankujecie tę ilość gazu jaka jest na dystrybutorze. Podjedźcie np. na STATOIL-a i zalejcie kilka razy z tego samego dystrybutora.
2.) Jeżeli jest coś nie tak z wtryskami lub instalacją, auto nie będzie miało power-a. Tym samym komputer będzie wymuszał wyższe obroty silnika zanim przełączy bieg na niższy. Wyższe obroty to wyższe spalanie. W starych ciężarówkach obroty ekonomiczne to było ok 1300-1700 obr/min. We współczesnych jest to 1000-1400 obr/min. W ten sposób oszczędza się paliwo. Sprawdźcie obroty silnika najpierw. Potem możecie rozbierać silnik.
3.) Sprawdźcie instalację gazową, czy wszystko jest OK.
Życzę wszystkim takiej przyjemności z jazdy jaką ja teraz mam. Ale aby znaleźć się w tym miejscu, trochę stresu miałem. Pozdrawiam Wszystkich _________________ Teleporter
Dołączył: 23 Paź 2012 Posty: 45 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: chrysler voyager 2,5 td 2000r chrysler voyager 3,3v6 1996r
Piwa: 3/0
Wysłany: Nie 04 Maj 2014, 13:27
Temat postu:
Re: ( Chrysler Grand Voyager ) 3.3 v6 + LPG ogromne spalanie :(
dokładny przelicznik benzyna- gaz to 1x1,1. jak auto pali 10 litrów benzyny to 10x 1,1 = 11 litrów gazu. Dla voyagera 3,3 v6 norma to 14-16 litrów gazu w mieście a 11-14 litrów w trasie nie przekraczając 140km/h. Jeśli pali więcej to albo walnięta jest sonda lambda albo za duże dysze wtryskiwaczy gazowych (powinny być max 2,2mm) albo to co najczęściej gaziarze źle robią(w stagu 300-6 isa2) włączają autokalibrację na stałe.
Re: ( Chrysler Grand Voyager ) 3.3 v6 + LPG ogromne spalanie :(
Witam wszystkich.
Podepnę sie do tematu. Jeżdziłem woykiem 2.5 Pb + Lpg kilka lat, teraz jeżdżę 2.4 Pb +Lpg.........nigdy nie miałem spalania 20 litrów wzwyż....a nakręciłem poprzednim 200.000 a tym już ponad 130.000 km.....
Wszystko zależy od regulacji i stanu auta....lekkiej nogi też nie mam.
Ogólnie jednak wolę swojego 2.4 z zużyciem 10-12 na trasie zależnie od tego jak cisnę......i 13.5-15 po mieście, a nawet mniej potrafi zużyć gdy jeżdzi się płynnie i delikatnie.
Z autposji wiem że niby poprawnie zamontowana i zestrojona instalacja ma DUŻO MANKAMENTÓW i tylko własna inwencja i czas poświęcony na poprawianiu niedoróbek daje efekty..............
Moja zasada....najlepszym mechanikiem dla własnego auta jest jego kierowca...........
ludzie! pisząc o tym samochodzie, że ma spalać ok. 20-25l / 100km piszecie kompletne bzdury... jeżdżę dynamicznie i po Krakowie (w ciągu dnia) nie zrobiłem nigdy takiego spalania... natomiast na trasie (przy 150 - 160km/h - ok. 3.tys obrotów) samochód pali 12l benzyny.
do 120 jest spalanie ok. 10l.
gwarantuję tyle ma spalać ten samochód... jeśli postoimy w korkach - to wychodzi spalanie ok. 13.5l benzyny
przy klimie jest ok. 1.5 litra więcej. ale lodówa w samochodzie (jeżdżę głównie sam lub w 2-3 osoby)
mam ten samochód niespełna półtorej roku i zrobiłem nim prawie 50tys. km. (kalkulując spalanie przy każdym tankowaniu)
witam mam taki problem jak po wymianie wtrysków oraz parownika w warsztacie STAG auto na gazie szarpie długo trzyma na jednym biegu zanim zmieni na wyższy na 40l.LPG idzie zrobić tylko 110mil objawy po dodaniu gazu wyrywa do przodu nagle traci moc i znowu power i tak kilka razy potem trzyma na wysokich obrotach kilka sekund około 15 potem jest dzika zmiana biegu na benzynie wszystko chodzi jak marzenie może wie ktoś jakie ciśnienie ma być na parowniku a najlepiej jakie ma być ciśnienie ustawione parownika do tego typu silnika wiem że to jest nisko obrotowe silniki 3.3 127kw dodge caravan POMOCY
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Chrysler Grand Voyager ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.