Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 178 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań pyrlandia :) Posiadane auto: Chrysler Pacifica 3.5 2005 Touring 4X4 CB PRESIDENT JOHNY II+antena PRESIDENT
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 07 Paź 2008, 23:33
Temat postu:
rozrzad i mechanika
Koledzy zalozylem nowy temat abysmy i o tych sprawach sie informowali.Mianowicie wszyscy z racji ze nasze autka nas zaskakuja i bawimy sie nimi,nie powinnismy zapominac o bardzo waznych sprawach np. jak w temacie.Oleje filtry. W tytule dalem celowo /rozrzad/ bo to jest dosc wazna i istotna rzecz nad ktora nalezy sie zastanowic zapraszam do dyskusi
Posiadane auto: Chrysler Pacifica 3.5 AWD
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 09 Paź 2008, 14:11
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Pochwa. Co trzeba wymienić przy okazji rozrządu, bo to co wiem i się dowiedziałem, to: pasek (oczywiście), rolkę napinacza (ale nie wiem czy zwykłą czy jakiś zespół hydrauliczny napinacza bo i takie coś znalazłem w neciu) no i o dziwo pompę wodną (to mi rzekł specjalista od mechaniki motoryzacji ). Czy to się zgadza bo muszę pokupować części, no i ta nieszczęsna pompa wody - znalazłem dwa rodzaje - do czerwca 2004 i od czerwca 2004. Trochę bez sensu ale tak chyba jest. Jakieś sugestie?
Z ta pompą to chyba ściema. zadzwoń do ASO, np do Skaczkowskiego. Lukis, wspominałes o pukaniu przy zmianie biegów. Mam coś takiego , kiedy skrzynia przerzuca z 1 na 2 -- co to jest ?
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 178 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań pyrlandia :) Posiadane auto: Chrysler Pacifica 3.5 2005 Touring 4X4 CB PRESIDENT JOHNY II+antena PRESIDENT
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 09 Paź 2008, 23:41
Temat postu:
re
lukins napisał:
Pochwa. Co trzeba wymienić przy okazji rozrządu, bo to co wiem i się dowiedziałem, to: pasek (oczywiście), rolkę napinacza (ale nie wiem czy zwykłą czy jakiś zespół hydrauliczny napinacza bo i takie coś znalazłem w neciu) no i o dziwo pompę wodną (to mi rzekł specjalista od mechaniki motoryzacji ). Czy to się zgadza bo muszę pokupować części, no i ta nieszczęsna pompa wody - znalazłem dwa rodzaje - do czerwca 2004 i od czerwca 2004. Trochę bez sensu ale tak chyba jest. Jakieś sugestie?
Witam z rozrzadem jest tak powinno sie wymieniac w okolicy 100 000 km lub nie rzadziej co 5 lat.Takie sa normy w zalozeniu producentow europejskich mysle ze Amerykancy nie maja cudownego srodka aby wymieniac rzadziej .Ale do rzeczy samej! mechanik ktory zalecil Tobie wymiane pompy wodnej widac jest expertem i swoja prace wykonuje solidnie.(tez tak robie jesli klient nie chce to na wlasne zyczenie i ja mu nie udzielam gwarancji na moja usluge) dlaczego wlasnie od tego zaczalem to proste,pompa wody jest napedzana paskiem rozrzadu czyli jest rowniez rolka tak jak pozostale to poco wymieniac rolki skoro sa dobre proponuje sam pasek i tez powinno byc git hi hi nic blednego.A jesli chodzi o napinacz hydralliczny to niestety tez nalezy go wymienic on jest odpowiedzialny za prawidlowy naciag paska a wiadomo wszystko sie zuzywa.A co do twojej pompy to fakt trudno to ustalic dla przykladu posluze sie linkiem z allegro.Sprzedawca dokladnie zaznaczyl literki w nr vin do ktorego modelu jest ten zestaw moze to ci cos ulatwi http://moto.allegro.pl/item442854120_rozrzad_chrysler_pacifica_3_5_pasek_rolka_pompa.html#gallery dziwie sie tylko ze on nie sprrzedaje razem napinacza hydrallicznego bo to co on w zestawie oferuje to tylko rolka bez napinacza na innej akkcji mozna znaleźc caly napincz a nie rolke z tym ze tez brak napinacza hydrallicznego ktory jest niezbedny pozdrawiam Tedi
Temat dla mnie wazny,musze zabrac sie za wymiane rozrzadu,ale oryginalne czesci wiele kosztuja,moze sa zamienniki godne polecenia,takie silniki maja 300M,wiec czesci napewno pasuja.Jesli ktos to wymienial prosze o rade.Mam z salonu wydruk potrzebnych czesci,ale napinacz i pasek to ponad1000z.Pozdro dla forumowiczow.
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 76 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bielska Białej Posiadane auto: Chrysler Pacifica Limited 3,5L rok 2006
Piwa: 1/0
Wysłany: Wto 14 Paź 2008, 20:32
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Witam Panowie , co dzień to coś nowego udaje mi się odkryć z tym cackiem , opanowałem już CD i DVD ( filmy chodzą OK ! jest to banalnie proste , trzeba trochę zachodu ale czego się nie robi by mieć spokój podczas jazdy z maluchami i degustować się komfortem jazdy) , ale nie w tym rzecz.
Otóż mam pytanie do wszystkich :
Podczas zmiany pozycji w skrzyni z " P " na bieg " D " odczuwam lekkie szarpnięcia autem w momencie przechodzenia przez wsteczny i neutralny , mam to samo w Voyagerze 2000 r. czy to normalna praca siłowników w skrzyni ?
Podzielcie się opiniami czy u was też to występuje ,
Druga sprawa , czy można podczas jazdy przejść na Tip Tronik czyli samemu zmieniać biegi , czy trzeba się zatrzymać ?
Tak przy okazji to przy ręcznej zmianie biegów są tylko 3 , to w końcu ilu biegowa jest ta skrzynia ? Przy automacie są 4 czy 5 piegów ?
Pozdrawiam i proszę włączenie się do dyskusji. _________________ Piękna Czarna Bestia !
szarpniecie moze wystepowac i jest niemal zawsze, jesli parkowalej na nierownosci (zjad/podjad). Na P skrzynia blokuje sie na zebatkach, ktore blokuja ruch auta i przy nierownosci drogi mozna odczuc lekkie szarpniecie przy zmianie z P na inny bieg. U mnie zreszta tez czasem nieco szarpie przy przechodzeniu przez N ( Godge GC, Pacyfica) Mozesz smialo przechodzic z D na autostick i odwrotnie w czasie jazdy. Skrzynia jest 4-biegowa, choc 2008 ma chyba juz 5-tke...
Witam Panowie , co dzień to coś nowego udaje mi się odkryć z tym cackiem , opanowałem już CD i DVD ( filmy chodzą OK ! jest to banalnie proste , trzeba trochę zachodu ale czego się nie robi by mieć spokój podczas jazdy z maluchami i degustować się komfortem jazdy) , ale nie w tym rzecz.
Otóż mam pytanie do wszystkich :
Podczas zmiany pozycji w skrzyni z " P " na bieg " D " odczuwam lekkie szarpnięcia autem w momencie przechodzenia przez wsteczny i neutralny , mam to samo w Voyagerze 2000 r. czy to normalna praca siłowników w skrzyni ?
Podzielcie się opiniami czy u was też to występuje ,
Druga sprawa , czy można podczas jazdy przejść na Tip Tronik czyli samemu zmieniać biegi , czy trzeba się zatrzymać ?
Tak przy okazji to przy ręcznej zmianie biegów są tylko 3 , to w końcu ilu biegowa jest ta skrzynia ? Przy automacie są 4 czy 5 piegów ?
Pozdrawiam i proszę włączenie się do dyskusji.
Kwinto jesli bys mogl to napisz mi jak opanowac DVD nie moge ogladac naszych filmow,odtwarza tylko amerykanskie-prosze o pomoc i z gory bardzo dziekuje.
Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 144 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Chrysler Pacifica r 2006 3.5 www.chryslerpacifica.pl
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 14 Paź 2008, 22:26
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
dinek napisał:
KwintoHK napisał:
Witam Panowie , co dzień to coś nowego udaje mi się odkryć z tym cackiem , opanowałem już CD i DVD ( filmy chodzą OK ! jest to banalnie proste , trzeba trochę zachodu ale czego się nie robi by mieć spokój podczas jazdy z maluchami i degustować się komfortem jazdy) , ale nie w tym rzecz.
Otóż mam pytanie do wszystkich :
Podczas zmiany pozycji w skrzyni z " P " na bieg " D " odczuwam lekkie szarpnięcia autem w momencie przechodzenia przez wsteczny i neutralny , mam to samo w Voyagerze 2000 r. czy to normalna praca siłowników w skrzyni ?
Podzielcie się opiniami czy u was też to występuje ,
Druga sprawa , czy można podczas jazdy przejść na Tip Tronik czyli samemu zmieniać biegi , czy trzeba się zatrzymać ?
Tak przy okazji to przy ręcznej zmianie biegów są tylko 3 , to w końcu ilu biegowa jest ta skrzynia ? Przy automacie są 4 czy 5 piegów ?
Pozdrawiam i proszę włączenie się do dyskusji.
Kwinto jesli bys mogl to napisz mi jak opanowac DVD nie moge ogladac naszych filmow,odtwarza tylko amerykanskie-prosze o pomoc i z gory bardzo dziekuje.
jest na forum odpowiedni do tego temat, na głownej stronie Pacifici _________________ PACIFICA AWD 3.5 2006r.piękna bestia!!!!!
wszystko ma co można sobie zażyczyć !!!
WWW.CHRYSLERPACIFICA.PL forum poświęcone temu pięknemu autu
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 76 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bielska Białej Posiadane auto: Chrysler Pacifica Limited 3,5L rok 2006
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 17 Paź 2008, 20:20
Temat postu:
zachowania skrzyni
Jeszcze jedno pytanie w sprawie skrzyni , czy to prawda że jeśli zatrzymuję się na wzniesieniu , a po zwolnieniu pedału hamulca samochód powinien stać nieruchomo ? mój trochę zjeżdża w dół do tyłu i aby stać muszę wcisnąć hamulec , sam nie wiem czy może tak być czy mam coś ze skrzynią, druga sprawa : słyszałem że stojąc w korku korzystnie jest przejść na bieg neutralny "N" a nie trzymać samochodu na "D" z wciśniętym hamulcem.
Proszę o komentarze i rady , opiszcie jaj wasze autko zachowuje się w powyższych przypadkach i przy jakim przebiegu. Mój ma 119 000 km.
Pozdrawiam _________________ Piękna Czarna Bestia !
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 178 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań pyrlandia :) Posiadane auto: Chrysler Pacifica 3.5 2005 Touring 4X4 CB PRESIDENT JOHNY II+antena PRESIDENT
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 17 Paź 2008, 20:27
Temat postu:
re re
Witam
Moj sie nie cofa co prawda to moje pierwsze autko z automatem.Z tego co sie znam to powinien stac, a na prostym musi ciagnac do przodu oczywiscie na literce D.A w korku nie trzeba ustawiac na N choc sa tacy co to robia ale pytanie po co skoro to automat pozdro Tedi
sprostujcie mnie jesli sie myle
Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 144 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Chrysler Pacifica r 2006 3.5 www.chryslerpacifica.pl
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 17 Paź 2008, 21:36
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
to moje trzecie auto w automacie
1.ford scorpio
2.mercedes 124
3.moja ulubiona bestia (Pacifica)
i tak na wzniesieniu powinien stać ale jest pytanie jakie wzniesienie
na prostej powinien lekko ciągnąc do przodu
i na koniec nie ma biegu neutralnego"N" to "N" to jest by zatrzymały sie mechanizmy w skrzyni by można było wrzucić "D" lub "R"
"N" to nie luz choć teoretycznie można go tak nazwać lub stosować
KwintoHK może powinieneś wymienić olej a jesli nie był wymieniany do tej pory to go wymień przejedz około 3000 do 5000 km i znów go wymień, ten pierwszy raz to przepłuczesz skrzynie
A-604/41AE to typ naszej skrzyni
jesli chcemy dbać o skrzynie w naszych bestiach to warto wymienić olej co 40000 km
a teraz troche danych i historia
Autostick (to o naszych skrzyniach)
Autostick jest półautomatyczną skrzynią biegów stosowaną w Volkswagenie, a zaprojektowaną przez Chryslera. Oferuje ręczną możliwość zmiany biegów jak i pracę automatyczną. Podobny system został zaprojektowany przez Porsche i nazwany Tiptronic. Te systemy sterowania przekładnią są też nazywane "Manu-Matic".
Dodge Intrepid ES oraz Eagle Vision TSi były pierwszymi samochodami rynku północno amerykańskim, wyposażone opcjonalnie w systemem Autostick, a później od roku 1997 jako standardowe wyposażenie w Plymouth Prowler, a w 1999 roku w Chryslerze 300M. Dużo obecnie produkowanych modeli Chryslera jest oferowanych z tym systemem, wliczając w to 300, 300C, Chargera, Challengera, Sebringa, PT Cruisera, Crossfire, Pacifica, Chrysler Town & Country, Dodge Avenger, i Dodge Grand Caravan.
Zalety systemu
· Możliwość ręcznej zmiany biegów
· Możliwość ruszenia z 2 lub 3 biegu przy śliskiej nawierzchni aby poprawić przyczepność i uniknąć poślizgu kół przednich
· Pozwala na lepszy downshifting podczas zjeżdżania w dół ze stromych wzniesień w celu utrzymania stałej prędkości
· Lepsza możliwość wykorzystania osiągów silnika w czasie przyśpieszania
Komponenty oraz praca systemu
W pierwszych pojazdach Chryslera, system Autostick, miał zaprojektowane różne odmiany TCM, oraz układy zmiany biegów oraz pomiaru przełożenia. Układ pomiaru przełożenia sprawdzał który bieg jest wybrany i informował o tym kierowcę. Sterowanie pracą układu odbywa się poprzez wciśnięcie dźwigni w odpowiednim kierunku, która może zostać pchnięta w prawo (wrzucenie wyższego biegu) albo w lewo (zredukowanie biegu). Kiedy kierowca włącza dźwignię w którymś z tych kierunków układ sterujący wysyła sygnał do TCM, aby zmienić bieg na wyższy lub zredukować w zależności od decyzji kierowcy. Jeżeli użytkownik nie zmienia biegów w czasie jazdy w trybie Autostick, skrzynia automatycznie zmieni bieg na wyższy gdy obroty silnika dochodzą do maksymalnych obrotów, aby zapobiec uszkodzenia silnika lub skrzyni. Podczas zatrzymania, system automatycznie włącza pierwszy bieg. W razie uszkodzenia systemu przekładnia zostanie samoczynnie przełączona w pełny tryb automatyczny.
Pozdrawiam
warmik _________________ PACIFICA AWD 3.5 2006r.piękna bestia!!!!!
wszystko ma co można sobie zażyczyć !!!
WWW.CHRYSLERPACIFICA.PL forum poświęcone temu pięknemu autu
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 76 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bielska Białej Posiadane auto: Chrysler Pacifica Limited 3,5L rok 2006
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 17 Paź 2008, 21:45
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Pięknie "Warmik" to opisałeś , pełny profesjonalizm , dobrze mieć takiego znawcę na forum , mam tyko jedno pytanie , czy przechodzenie z trybu automatycznego w ręczy może odbywać się w dowolnym momencie i prędkości , czy należy zwolnić lub zatrzymać samochód ? np. jadąc 100 km/g i dojeżdżając do długiego i stromego zjazdu w dół , można przełączyć na tryb ręczy i włączyć np 2-kę ?
Pozdrawiam.
Ps. jaki olej stosować do naszych skrzyń ? _________________ Piękna Czarna Bestia !
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 76 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bielska Białej Posiadane auto: Chrysler Pacifica Limited 3,5L rok 2006
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 17 Paź 2008, 21:50
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
I jeszcze jedna sprawa "Warmik" , jeżeli wymiana oleju nie pomoże czy to oznaka jakiejś usterki , wady , czy oznaka znacznego zużycia ? Czy należy drążyć ten temat , czy nie przejmować się i jeżdzić dalej ? Sęk w tym że to wzniesienie wcale nie było znaczne , ale na prostej drodze sam jednak rusza do przodu. _________________ Piękna Czarna Bestia !
Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 144 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Chrysler Pacifica r 2006 3.5 www.chryslerpacifica.pl
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 17 Paź 2008, 23:44
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Ad1.lepiej zwolnic
Ad.2 jesli wymiana oleju w skrzyni nie pomoże to chyba dalej nie mam co pisać
oczywiście że sie przejmować, koszt naprawy hydrauliki czy wymiana samych tarczek jest 5 razy mniejszy niz naprawa z wymiana połowy elementów w skrzyni bo się np. rozpadły tarczki i wszystko poszło sie je.... i jest zapchane, a jaka jest zapchane to spalił sie jakis tam moduł
chyba że masz juz odłożoną nowa skrzynie a to sie nie przejmować lać oktanki i ognia
skrzynia w naszych autach to słaby punkt ale jak sie dba to wytrzyma bardzo długo
w moim mesiu (nie lubiłem tego samochodu)było nalatane około 460000 km i skrzynia miała sie dobrze
jak wiadomo dla skrzyni automatycznej zabójstwem jest przegżanie lub bardzo długi postój (namiękaja tarczki i się rozpadają)trzeba go odpalic co jakiś czas by przemieliło olej w skrzyni
i oczywiście start w zimie zaraz po odpaleniu gdy jeszcze hydraulika nie napompowała sie !!!wiem wiem że zaraz ktos napisze że to juz nie są starego typu skrzynie ale materiały i działanie w zasadzie jest takie same uległy zmianie konstrukcje i oprogramowania do skrzyń
co do oleju to radze udac sie do ASO bo tam nie leje sie zwykłego ATF-a
warmik _________________ PACIFICA AWD 3.5 2006r.piękna bestia!!!!!
wszystko ma co można sobie zażyczyć !!!
WWW.CHRYSLERPACIFICA.PL forum poświęcone temu pięknemu autu
Posiadane auto: CHRYSLER PACIFICA 4*4, 3500, 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 19 Paź 2008, 13:28
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
jeszcze raz pytam: jakie dane można odczytać z numeru VIN? przy niektórych częściach podają 8 i 10 ? cyfrę. dlaczego? _________________ i co? fajne autko
Posiadane auto: Chrysler Pacifica 3.5 AWD
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 20 Paź 2008, 12:14
Temat postu:
Re: zachowania skrzyni
KwintoHK napisał:
Jeszcze jedno pytanie w sprawie skrzyni , czy to prawda że jeśli zatrzymuję się na wzniesieniu , a po zwolnieniu pedału hamulca samochód powinien stać nieruchomo ? mój trochę zjeżdża w dół do tyłu i aby stać muszę wcisnąć hamulec , sam nie wiem czy może tak być czy mam coś ze skrzynią, druga sprawa : słyszałem że stojąc w korku korzystnie jest przejść na bieg neutralny "N" a nie trzymać samochodu na "D" z wciśniętym hamulcem.
Proszę o komentarze i rady , opiszcie jaj wasze autko zachowuje się w powyższych przypadkach i przy jakim przebiegu. Mój ma 119 000 km.
Pozdrawiam
Moim zdaniem może się cofać. Otóż.
Mechanika autamatycznej skrzyni oparta jest o fizyczne właściwości oleju i jego lepkości. Prosty przykład - latem, jak skrzynia jest ciepła, po odpaleniu i włączeniu D samochód sam jedzie, to jasne, ale zimą, gdy jest zimno w tej samej sytuacji auto ma jakby więcej mocy (osobiście muszę mocniej wcisnąć hamulec). W pierwszym przypadku bowiem, gdy olej jest ciepły jest równocześnie jakby rzadzszy (jak każdy smar i tłuszcz) a zimą jest gęstszy. Zasadę można przeczytać tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Przek%C5%82adnia_hydrokinetyczna.
Tak więc jeśli wzniesienie jest większe, moc skrzyni przy obrotach "na luzie" (bardziej moc przenoszonego napędu) może być zbyt mała do utrzymania tej masy w miejscu i samochód może się staczać.
Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): OSTRÓW MAZ Posiadane auto: chrysler pacyfica
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 23 Paź 2008, 23:19
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
witam, mam male pytanko - ile gazu R 134a(klima) miesci uklad w mojej pacyfice 2006 r.(3 strefy, 2 parowniki).Pod maska nie mam zadnej wklejki z iloscia czynnika. Chcialem go zregenerowac, ewentualnie uzupelnic, a na oko nie bede nabijal. z góry dzieki.
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 76 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bielska Białej Posiadane auto: Chrysler Pacifica Limited 3,5L rok 2006
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 24 Paź 2008, 08:18
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
mymak napisał:
witam, mam male pytanko - ile gazu R 134a(klima) miesci uklad w mojej pacyfice 2006 r.(3 strefy, 2 parowniki).Pod maska nie mam zadnej wklejki z iloscia czynnika. Chcialem go zregenerowac, ewentualnie uzupelnic, a na oko nie bede nabijal. z góry dzieki.
PZDR
Mymak
Tak naprawdę to po co Ci ta wiedza ? przecież sam sobie tego nie zrobisz! każdy serwis który zajmuje się klimą powinien to wiedzieć , a jeśli nie to poszukaj "normalnego" , wyuczonego i praktykującego chłodnika , jeśli jest fachowcem to uzupełni czynnik na podstawie ciśnienia po stronie ssącej układu , ewentualnie sprawdzi nieszczelność . Tak prawdę mówiąc to jeśli układ działa i chłodzi to po co chcesz w nim grzebać ? czynnik chłodniczy (freon) się ani nie ulatnia (przy szczelnej instalacji) ani nie zużywa, nie trzeba go wymieniać ! To jest obiekt zamknięty. Dla porównania : jak długo masz w domu lodówkę ? 5 , 10 lat ? i jeśli dobrze działa to wymieniasz czynnik lub w niej grzebiesz ? Nie ! a lodówka w zasadzie niczym od klimy się nie różni , poza ciśnieniem pracy. Ja jeżdziłem mondeo, gdy mu stuknęło 10 lat to go sprzedałem , ja go miałem 8 lat i z klimą palcem nie kiwnąłem. Jeśli koniecznie chcesz z nią coś robić to rób odgrzybianie dwa razy do roku , wiosna i jesień , to napewno się przyda.
Wierz mi , z wykształcenia jestem chłodnikiem i pracowałem w tym zawodzie. Pozdrawiam . _________________ Piękna Czarna Bestia !
Do Pana "warmik"
Miło poczytać kogoś mądrego.
Przy okazji chce ubić własny interes - czy mógłby Pan opisać działanie skrzyni z modelu 4.0 AWD - tj. skrzynia 6 biegowa tip-tronik.
Od wielu lat jeżdżę automatem ale Pacyfica AWD zachowuje się dziwnie, myślę, że jest to kwestia załączania i rozłączania napędu na 4, są jakieś dziwne szarpnięcia, nie wiem co mam o tym myśleć ? _________________ pozdrawiam Bogusław
Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 144 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Chrysler Pacifica r 2006 3.5 www.chryslerpacifica.pl
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 30 Paź 2008, 20:45
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
bodo napisał:
Do Pana "warmik"
Miło poczytać kogoś mądrego.
Przy okazji chce ubić własny interes - czy mógłby Pan opisać działanie skrzyni z modelu 4.0 AWD - tj. skrzynia 6 biegowa tip-tronik.
Od wielu lat jeżdżę automatem ale Pacyfica AWD zachowuje się dziwnie, myślę, że jest to kwestia załączania i rozłączania napędu na 4, są jakieś dziwne szarpnięcia, nie wiem co mam o tym myśleć ?
bez przesady opisz dokładnie co sie dzieje
a skrzynie masz wzasadzie taka sama jak my !! _________________ PACIFICA AWD 3.5 2006r.piękna bestia!!!!!
wszystko ma co można sobie zażyczyć !!!
WWW.CHRYSLERPACIFICA.PL forum poświęcone temu pięknemu autu
Sytuacja wygląda tak : są szarpnięcia przy zmianie biegów z 2 na 3, po dłuższej jeździe ustępuje. Szczególnie jest to odczuwalne przy wolnym ruszaniu, jak depnę mocniej to nie czuć szarpnięcia. _________________ pozdrawiam Bogusław
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 178 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań pyrlandia :) Posiadane auto: Chrysler Pacifica 3.5 2005 Touring 4X4 CB PRESIDENT JOHNY II+antena PRESIDENT
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 31 Paź 2008, 10:53
Temat postu:
Re: pacyfika 4.0 - skrzynia
bodo napisał:
Sytuacja wygląda tak : są szarpnięcia przy zmianie biegów z 2 na 3, po dłuższej jeździe ustępuje. Szczególnie jest to odczuwalne przy wolnym ruszaniu, jak depnę mocniej to nie czuć szarpnięcia.
Kolego a oleju masz dosyc ? czasem przy tego typy dolegliwosciach pomaga wymiana na nowy i oczywiscie wymiana filtra.Chrysler zaleca wymiane oleju co 60000 tys pozdro Tedi
Wymiana nie jest potrzebna bo pacyfica ma 10.000 km. a co do poziomu to mam pewien problem, bo nie mam miarki poziomu oleju w skrzyni , zakładam (nie wiem czy słusznie) ze jest właściwy bo nie ma zadnych wycieków a sam. jest prawie nowy. Spotkałem się z podobną usterką u znajomego i przyczyną szarpnięć była wyrobiona poduszka.
Czy mógłbyś polecić sprawdzony serwis ? _________________ pozdrawiam Bogusław
Posiadane auto: Chrysler Pacifica 3.5 AWD
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 31 Paź 2008, 12:02
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Jak to nie masz miarki poziomu oleju w skrzyni? Dobrze rozejrzałeś się pod maską? Tam powinny być dwie miarki - jedna (bliżej chłodnicy, większa) to olej w silniku, druga (stojąc przed maską, jest po prawej stronie bloku silnika, mniejsza niż od silnikowego) od skrzynki.
Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 178 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań pyrlandia :) Posiadane auto: Chrysler Pacifica 3.5 2005 Touring 4X4 CB PRESIDENT JOHNY II+antena PRESIDENT
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 31 Paź 2008, 12:05
Temat postu:
Re: pacyfika skrzynia
bodo napisał:
Wymiana nie jest potrzebna bo pacyfica ma 10.000 km. a co do poziomu to mam pewien problem, bo nie mam miarki poziomu oleju w skrzyni , zakładam (nie wiem czy słusznie) ze jest właściwy bo nie ma zadnych wycieków a sam. jest prawie nowy. Spotkałem się z podobną usterką u znajomego i przyczyną szarpnięć była wyrobiona poduszka.
Czy mógłbyś polecić sprawdzony serwis ?
No to fakt autko prawie nowe.A co do miarki to brakuje ci jej czy niema bo jest iina forma sprawdzania poziomu oleju.Np. Audi lub VW ma kontrolke poziomu oleju w samej misce olejowej skrzyni.A co do poduszki przy tak malym przebiego nie sadze aby to ona byla winna.
Pytasz o fachowcow od skrzyn automatycznych to niemam nikogo sprawdzonego lecz slyszalem dobra opinie o tej firmie WWW.autoprecyzja.pl pozdro Tedi
Witajcie.
Miejsce na miarkę jest, tylko ze w nowych Pacyficach nie dają miarki, a jej miejsce jest korek . Trzeba chyba sobie dokupić, nie przewidują aby Amerykanin mierzył poziom oleju. _________________ pozdrawiam Bogusław
Posiadane auto: CHRYSLER PACIFICA 4*4, 3500, 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 04 Lis 2008, 15:58
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Panowie, mam pytanie: przymierzam się do wymiany klocków, filtrów itp. Mój kolega się tym zajmuje więc wpadłem na pomysł że kupię części na allegro a on mi to wymieni (wiadomo kasa misiu kasa).
Chciałbym aby ktoś mi podpowiedział jakiej firmy mam kupić części : klocki, filtry powietrza i kabinowy, końcówki drążka bo widzę że ceny są różne. Tak naprawdę do serwisu mam zamiar pojechać tylko ze skrzynią biegów (wymiana oleju). Czy klocki mają czujniki czy wymienia się je na "oko"?
czy jest to duży problem dla kogoś kto robi to stale w innych samochodach? chyba nie ma tam wielkiej "polityki", co? Filtr powietrza to chyba moge wymienić sam po co w serwisie? tylko jaki mam kupić ...
pomocy _________________ i co? fajne autko
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 76 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bielska Białej Posiadane auto: Chrysler Pacifica Limited 3,5L rok 2006
Piwa: 1/0
Wysłany: Sro 10 Gru 2008, 13:08
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Witam Panowie.
Szukam pomocy z przednim zawieszeniem
Otóż sprawa wygląda następująco :
po kupnie coś mi stukało z przodu , trzy stacje diagnostyczne badały i nic ! Nie mogli nic stwierdzić na 100 % - mówili że jest OK , a nadal stuka .
Więc szukałem metodą prób i błędów, wymieniłem gałki ( końcówki drążka kierowniczego ) bo miały lekkie luzy - nic stuka nadal , wymieniłem łączniki stabilizatora bo miały maleńkie luzy - nic stuka nadal , kolej na amortyzatory - ich sprawność to około 60 % ( kiedyś w mondeo miałem podobnie , amory sprawne a stukało , po wymianie ustało ), ale przecież tą metodą to wymienię całe auto , nie mówiąc o kosztach ,
Dwa pytania :
1. czy ktoś ma jakiś inny pomysł na moje stukanie ?
2. czy ma ktoś dojście do amorów przednich w dobrej cenie ? jeśli tak to proszę o namiary !
Pozdrawiam. _________________ Piękna Czarna Bestia !
Dołączył: 01 Paź 2008 Posty: 144 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Chrysler Pacifica r 2006 3.5 www.chryslerpacifica.pl
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 10 Gru 2008, 16:32
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
KwintoHK napisał:
Witam Panowie.
Szukam pomocy z przednim zawieszeniem
Otóż sprawa wygląda następująco :
po kupnie coś mi stukało z przodu , trzy stacje diagnostyczne badały i nic ! Nie mogli nic stwierdzić na 100 % - mówili że jest OK , a nadal stuka .
Więc szukałem metodą prób i błędów, wymieniłem gałki ( końcówki drążka kierowniczego ) bo miały lekkie luzy - nic stuka nadal , wymieniłem łączniki stabilizatora bo miały maleńkie luzy - nic stuka nadal , kolej na amortyzatory - ich sprawność to około 60 % ( kiedyś w mondeo miałem podobnie , amory sprawne a stukało , po wymianie ustało ), ale przecież tą metodą to wymienię całe auto , nie mówiąc o kosztach ,
Dwa pytania :
1. czy ktoś ma jakiś inny pomysł na moje stukanie ?
2. czy ma ktoś dojście do amorów przednich w dobrej cenie ? jeśli tak to proszę o namiary !
Pozdrawiam.
a co z mocowaniami amortyzatorów sprawdzał ktoś
i druga sprawa co drążkami kierowniczymi one też mogą postukiwać(choć rzadko bardziej luzy na kierownicy)
może popukiwać zacisk, klocki(przy hamowaniu nie powinny)
mogą być wyrobione gumy na stabilizatorze tez będzie stukot
i w zasadzie ostatnia rzecz to wahacze
wiem nie pocieszyłem Cię _________________ PACIFICA AWD 3.5 2006r.piękna bestia!!!!!
wszystko ma co można sobie zażyczyć !!!
WWW.CHRYSLERPACIFICA.PL forum poświęcone temu pięknemu autu
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 76 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Bielska Białej Posiadane auto: Chrysler Pacifica Limited 3,5L rok 2006
Piwa: 1/0
Wysłany: Sro 24 Gru 2008, 10:33
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Witam Panowie.
Postanowiłem podzielić się z Wami wynikiem moich prac przy naszej bestii bo udało mi się rozwiązać problem stukań i pukań o których pisałem wcześniej , okazało się że powodem są mocowania amortyzatorów . Można to w bardzo prosty i łatwy sposób sprawdzić , lecz na trzech stacjach diagnostycznych które odwiedziłem na to nie wpadli . Dla mniej wtajemniczonych podaję że wystarczy wjechać na " trzepaczkę " do sprawdzania sprawności amortyzatorów , podnieść maskę i chwycić śrubę która wystaje z mocowania amortyzatora. Po włączeniu trzepaczki można wyczuć bardzo wyrażnie stuki ! Wszyscy sprawdzali zawieszenie wzdłuż i wszerz i nic. Podawali możliwe powody : gałki , łączniki , ( to wymieniłem) gumy stabilizatora , sworznie , wahacz ........ wymieniłbym pół auta a dalej by stukało.
Zastanawiam się nad zasadnością wymiany tych mocowań już teraz , bo amortyzatory mają sprawność 57 % i 60 % , więc są całkiem niezłe , może sprawność nie jest najlepsza ale różnica między nimi jest mała
(dopuszczalna różnica do 15 %) , więc chyba poczekam jeszcze jakiś czas i wymienię mocowania wraz z amortyzatorami , gdyż po wymianie samych mocowań , może się okazać że również będzie pukać , bo amory mogą również to robić , miałem tak w voyagerze (tył) amory były OK a również stukało na dziurach , po wymianie ustało , a po za tym i tak w obu przypadkach : amory czy mocowania trzeba ustawiać zbieżność , więc poczekam i zrobię wszystko razem .
Przy okazji wyszło że mam wyciek na przewodzie od wspomagania , są dwa : dłuższy zawijany - chyba od powrotu i krótszy chyba ciśnieniowy ( kto ma doświadczenie w tej kwestii ? - proszę o potwierdzenie lub proszę mnie poprawić ) cieknie mi tek krótszy -ciśnieniowy , znalazłem taki za około 280 zł , ma ktoś dojście do takich części ? a może macie namiary na amortyzatory i mocowanie w dobrej cenie ?
Pozdrawiam i życzę wszystkim "Wesołych Świąt" _________________ Piękna Czarna Bestia !
Dzieki kolego minor666 za ten adres www. kupiłem tam oleje i fliltry do skrzyni i silnika z kabinowym włącznie, olej ATF 4 i Mopar silnikowy. Za wszystko zapłaciłem 530 zł, szybka dpstawa itp. _________________ Luk.
Dien dobry koledzy ostatnio pojawil sie problem w mojej besti,czas na wymiane rozrzadu,ale na wolnych obrotach zapala sie kontrolka oleju,rzadko ale na sekunde,gdy dlugo stoje,olej zmieniony 8000km temu,gdy zrobie N lub P i dodam gazu gasnie,obroty wydaja mi sie male 650-750 w tej granicy,w polowie podzialki miedzy 500-1000na obrotomierzu,dodan ze dzieje sie to od 2-3dni,kiedy go przegazowalem problem znikl dzisiaj.Bardzo mnie niepokoi ta kontrolka,przebieg besti to107000km,moze ta kontrolka informuje o zmianie oleju,chociaz komputer nie wyswietla zadnej informacji-prosz o porady forumowiczow!!!
Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): MAZOWIECKIE Posiadane auto: CHRYSLER PACIFICA 3,5 4x4
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 07 Maj 2009, 21:47
Temat postu:
Re: ( Chrysler Pacifica ) rozrzad i mechanika
Witam - Jestem tu nowy (od dziś) bardzo się ucieszyłem , że znalazłem to forum (szkoda tylko , że tak późno) jeździłem wcześniej przez 5 lat CRYSLER GRAND VOYAGER 2,5 CRD ,teraz mam coprawda od miesąca PACIFICĘ 3,5 4x4 2004 rok .
Ucieszyłem się postem KwintoHK , że znalazł przyczynę pukania , też byłem na stacjach wymieniłem gumy stabilizatora , drążek , i końcówkę i dalej puka , u mnie czasami przy wolnej jeździe przy skęconych kołach i przy mocnym zachamowaniu jest taki bardzo wyraźny PUK
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Chrysler Pacifica ) Oceń swoje auto
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.