( Chrysler Grand Voyager ) Błędy i stuki Voyager 2.5CRD

[raf82]

Witam serdecznie, jestem pierwszy raz na tym forum dla właścicieli pięknych chryslerkow ☺
Otóż po zakupie porzadny serwis w garazu! podciagnelismy z tesciem rękawy i w weekend nowy rozrząd, termostat, gumy wachaczy, drazki, sprzęgło z dociskiem i lozyskiem, przeglad skrzyni, łapa do regeneracji oleje itd. (Termostat wymienić było najgorzej...)
Niestety popełniliśmy jakiś błąd, chociaz po odpaleniu autko kręciło ładnie na jałowym 20min to w pewnym momencie jakby walenie młotem w okolicach silnika i gasniecie.
Teraz rozkminka co to bylo!?!
Wał się obraca ale po zdjęciu rozrusznika widać na kole zamachowym rysę, chyba jej nie było. Z istotnych, pompa wtryskowa była przesunięta wzgl rozrzadu o kilka ząbków, co postawiliśmy przy wymianie rozrządu, choć wcześniej chodził ok.
Może rozpadła się tarcza sprzeglowa? czy sprawdzić rozrzad?
Ponadto kluczykowanie wykazało takie błędy:
P 1651
P 0627
P 1685
Dzięki wielkie za pomoc!

[Woy]

Jak pompa wtryskowa była poprzednio nie na znakach o kilka ząbków i auto paliło to musiało być na rozrządzie coś nie tak, albo inna pompa . U mnie w lancerze był ścięty bolec co koło zębate ustawiał i tłoki o zawory z lekka uderzały, ale w/g tego co napisałeś, to ok było.
W/g mnie nie tak prosto amatorowi sprzęgło założyć . Tarczę sprzęgłową centralnie ustawić bez wałka, to sztuka . Z tyłu silnika jest czujnik położenia wału, od strony kierowcy z kanału dostęp , przynajmniej tak w moim widziałem , może tarcza sprzęgła się rozpadła i go uszkodziła ?

[raf82]

Sprzęgło jest raczej ok, ale poleciały dźwigienki popychacza na 1tloku na wydechu. Myślę, że nic innego, zawór chodzi prawidłowo. Wymienię je i zobaczymy. A co do pompy to jej ustawienie ponoć nie ma znaczenia.

[Woy]

Wymiana dźwigienek pomogła ?
To może być też problem z popychaczami. Chyba u mnie coś takiego gdy mroźno stało się, silnik mocno stuka na wolnych obrotach, a wcześniej ok jeździł, łomot jest od strony paska rozrządu z dołu silnika jak i z góry . Im cieplejszy tym ciszej. Z tego co czytałem to najpewniej popychacze. Olej za gęsty i popychacz za mocno wysunięty , tłok uderza w zawór jak przypuszczam. Auto po wymianie oleju przejechało 7 000 km, w/g mechanika olej castrol 10/40 , możliwe że poprzedni właściciel coś dolał do oleju, bo kontrolka ciśnienia na zagrzanym świeciła . Zastanawiam się czy wymienić popychacze, czy kupić jakiś środek co wlewa sie do oleju by kanały wymyło . Potem wymiana oleju , filtra i może wystarczy.