( Chrysler Sebring ) Prawdopodobnie odcina paliwo. Dlaczego?

[Sebastian@36]

Witam Wszystkich.
Mam mały problem z moim Cabrio.
Auto w zimę prawie nie używane.
No i tak pewnego dnia w Styczniu wyjeździłem paliwo prawie do zera :oops:
Po zatankowaniu nie chciał zapalić. Kręcił , ale zaskoczył dopiero za czwartym razem.
Było wszystko ok. i jakiś tydzień temu znowu było mało paliwa, zatankowałem, przejechałem
kawałek , zgasiłem auto, i po chwili znowu ruszyłem.
Zaczął dziwnie się zachowywać , tak jakby odcinało mu paliwo ( później zauważyłem jakby przy tych samych
obrotach ok. 22000), zgasiłem , opaliłem i wszystko wróciło do normy.
Teraz czasem jak postoi kręci ale zapala za trzecim, czwartym razem i czasem w trakcie jazdy wraca to niby
odcinanie paliwa , po dodaniu gazu traci moc , ale nie gaśnie.
Macie jakiś pomysł co to może być. Może układ paliwowy mi się zapowietrzył , może wiecie jak odpowietrzyć ?

Bardzo dziękuję za rady.

Pozdrawiam.
_________________
Pozdrawiam.

[matek_p]

A może pompa paliwa pociągnęła jakiś syf i teraz gdzieś przytkał ci on układ paliwowy. Wiesz jak jest. Odpalasz auto jest ciśnienie w układzie. Gasisz - spada i tym samym syf się cofa lub opada gdzieś niżej. Później odpalasz, ciśnienie rośnie i pcha syf gdzieś dalej i znów coś przytykane więc tym samym ogranicza przepustowość

Przyczyn może być sporo i wcale nie musi to być wina paliwa

[Sebastian@36]

Zastanawia mnie fakt , że w trakcie jazdy gdy pojawia się usterka moc spada/rośnie(szarpie) przy tych samych obrotach (2200) Natomiast na biegu jałowym po dodaniu gazu moc spada i rośnie w tych samych odstępach też przy tych obrotach. Gaszę silnik , odpalam i jest ok.

Pozdrawiam.
_________________
Pozdrawiam.

[matek_p]

Zawsze możesz skoczyć do kogoś, podpiąć się pod kompa i pojeździć trochę. Może to wina jakiegoś elektrycznego podzespołu. Wtedy komp to może zanotować/pokazać

[Woy]

może filtr paliwa wymień i na innej stacji tankuj .
W benzynie jak zimę postoi bywa wydziela się coś lepkiego , w ON tez . Filtr w najlepszym przypadku przytyka .

[Reklama]

[Sebastian@36]

Problem rozwiązany.
Uszkodzony czujnik połorzenia wałka rozrządu.
Po wymianie wszystko ok.

Pozdrawiam.
_________________
Pozdrawiam.

[Sebastian@36]

Jeszcze doprecyzuję.
Odcinało zapłon , a nie paliwo.

Pozdrawiam.
_________________
Pozdrawiam.

[kovi25]

Witam..Ja też mam taki problem ze jak sie zagrzeje to nie wchodzi mi na obroty i max 2200 obrotów...zapala sie check engine....ale po wyłączeniu i wączeniu silnika powraca do normalności....
I mam takie pytanie..Czy to na pewno czujnik położenia wałka rozrzadu??

[Sebastian@36]

Jeżli chcesz sprawdzić czy to czujnik połorzenia wałka po prstu wypnij z niego wtyczkę w momęcie kiedy silnik pracuje normalnie i zobacz jakie są objawy. Ja byłem u diagnosty podłączył do kompa i było jasne. Ale sprawdził też manualnie wypinając wtyczkę.
Czujnik kosztuje ok. 100 zł. , a wymiana jest banalnie prosta.
_________________
Pozdrawiam.

[kovi25]

dzięki za rade.....czy to jest ten czujnik który umieszczony jest z prawej stony przy pokrywie zaworów???

[Sebastian@36]

Dokładnie tak.
_________________
Pozdrawiam.

[magellanos]

U mnie też pojawił się problem z odcinaniem/odłączaniem pompy paliwa przy mocniejszym wciśnięciu pedału"gazu".
Przy odpalonym silniku chodzi normalnie, nie falują obroty zarówno na zimnym jak i rozgrzanym.
Na postoju "zamykam" obrotomierz przy 3500-4000 obr/min. ale jak wcisnę pedał gazu do oporu to odcina paliwo.
Podczas jazdy mogę zamykać obrotomierz do końca czyli około 6500 obr/min. po czym wrzuca na kolejny bieg.
Ale jak chcę dynamicznie przyspieszyć lub wyprzedzić tak żeby zrzuciło na niższy bieg to jest odcinka paliwa.

Zauważyłem też, że jak na postoju daję w pedał gazu do podłogi to przez chwilę rozjaśniają się u mnie wszystkie światła i zapala kontrolka "cruise" na kilka sekund oraz gasną wszystkie inne wskaźniki na desce.

Kolejny objaw to przy zgaszonym silniku ale przekręceniu stacyjki na zapłon i wciśnięciu pedału gazu na max, słyszę odpalaną pompę paliwa i można tak deptać i za każdym razem słychać + coś klekocze przy przepustnicy (na nieodpalonym silniku).
Po dłuższym przytrzymaniu gazu w pozycji na max na desce pojawia się błąd "no bus".

---------
Edit:
Spalanie na kompie pokazuje od 13-14L/100km. (długodystansowe)
Sprawdzałem rzeczywiste po zatankowaniu do pełna i przejechaniu 100km. wychodzi około 8,5-10L/100km. (sprawdzałem kilka razy na różnych trasach)
Może to coś z czujnikiem ciśnienia powietrza jest nie tak?
Wszystkie rury za filtrem powietrza aż do kolektora są szczelne (sprawdzałem organoleptycznie)
Brakuje mi pomysłów.


I najważniejsza kwestia, o której nie napisałem. W serwisach (nawet autoryzowanych) rozkładają ręce i nie chcą mi pomóc bo na "komputerze" nie pokazuje błędów albo OOO PAAAnie to remont już trzeba robić.
Wiem, że nie pokazuje bo sam się podpinałem pod gniazdo OBD z laptopem i poza standardowym P1684 (odłączany był akumulator - bo był) nie ma żadnych innych błędów.

Niestety, ale wymiana #czujnika położenia wałka rozrządu w moim sebringu nie pomogła

Ps.:
Pewnie zanim ktoś odpowie to już dawno będzie po naprawie albo sebring wyląduje na złomie bo już coraz bardziej zaczyna mnie irytować.

-----------------------------------------------------------
#Chrysler #Sebring #2004r. #2.7L LX 149kW automat, Sedan. Kupiony w 2006r. ze stanem na liczniku 18738km. Obecny stan licznika 170278km.