Problem z olejem może wynikać ze zużytych pierścieni , sama instalacja gazowa raczej nie miała na to wpływu , piszesz że pali tobie 0,5 litra lubryfikatu na 8000 tyś/km. trochę mało , prawidłowo powinien pobierać około 100ml/1000km.
tez zagazowałem, w sumie narazie ok ale przy ruszaniu 1 i czasami na 2 jce lubi szarpnac jakby ja dławiło-moze trzeba wyregulować bo to dopiero początek - 2 tys kkm na gazie. butla w kole - starcza na 430 km w lecie wiec spalanie wychodzi z 7/100 przy stylu jazdy mojej zony . pzdr
tez zagazowałem, w sumie narazie ok ale przy ruszaniu 1 i czasami na 2 jce lubi szarpnac jakby ja dławiło-moze trzeba wyregulować bo to dopiero początek - 2 tys kkm na gazie. butla w kole - starcza na 430 km w lecie wiec spalanie wychodzi z 7/100 przy stylu jazdy mojej zony . pzdr
czy dlawienie przy ruszaniu z 1 i 2 pojawia sie tylko na gazie ?
warto sprawdzic czy problem dotyczy tylko LPG czy benzyny
PS jaka masz instalacje (sterowniki, wtryski) ?
7l/100 dobry wynik - przy zalozeniu ze LPG jest po 2,2 czyli koszt 100km to 15,4 PLN
troszke zdziwilem sie butla.. mowisz ze 430 przejedzie.. to przy tym spalaniu daje 30 litrow - a biorac pod uwage ze wchodzi tylko 80% oznacza to ze butla ma 37,6 litrow. Ogolnie spoko - im wiecej tym lepiej ale.. obawiam sie ze miejsce na kolo dojazdowe nie jest zbyt duze podejrzewam ze po wlozeniu buti z gazem i przykryciem wykladzinka - troche bedzie odstawac - mam racje ?
tez zagazowałem, w sumie narazie ok ale przy ruszaniu 1 i czasami na 2 jce lubi szarpnac jakby ja dławiło-moze trzeba wyregulować bo to dopiero początek - 2 tys kkm na gazie. butla w kole - starcza na 430 km w lecie wiec spalanie wychodzi z 7/100 przy stylu jazdy mojej zony . pzdr
czy dlawienie przy ruszaniu z 1 i 2 pojawia sie tylko na gazie ?
warto sprawdzic czy problem dotyczy tylko LPG czy benzyny
PS jaka masz instalacje (sterowniki, wtryski) ?
7l/100 dobry wynik - przy zalozeniu ze LPG jest po 2,2 czyli koszt 100km to 15,4 PLN
troszke zdziwilem sie butla.. mowisz ze 430 przejedzie.. to przy tym spalaniu daje 30 litrow - a biorac pod uwage ze wchodzi tylko 80% oznacza to ze butla ma 37,6 litrow. Ogolnie spoko - im wiecej tym lepiej ale.. obawiam sie ze miejsce na kolo dojazdowe nie jest zbyt duze podejrzewam ze po wlozeniu buti z gazem i przykryciem wykladzinka - troche bedzie odstawac - mam racje ?
z tego co pamietam na beznyznie tez tak było. instalka STAG4, wtryski ztego co pamietam to nie valtec (cos lepszego niz valtec) a reszta to Tomasetto -auto zony a zona jezdzi spokojnie wiec 7 litrow - wiecej trasa/mniej miasto w lecie spokojnie - natomiast butla tak jak pisales lekko wystaje ponad bo kolo dojazdowe zajmuje mniej miejsca jednak szczerze - z pratycznosci nic sie nie zmienilo - ciut plytszy bagaznik. bede mial okazje auto przetestowac na trasie - 4 osoby + bagaz = wypad weekendowy 600km, wiec bede mogl ocenic spalanie/zachowanie na gazie. ja sie bujam tdi ale mysle o zmianie w lecie na jakies wlasnie LPG _________________ jazz 1.2 lpg 04r, civic 5d 1.4 98r.
z tego co pamietam na beznyznie tez tak było. instalka STAG4, wtryski ztego co pamietam to nie valtec (cos lepszego niz valtec) a reszta to Tomasetto -auto zony a zona jezdzi spokojnie wiec 7 litrow - wiecej trasa/mniej miasto w lecie spokojnie - natomiast butla tak jak pisales lekko wystaje ponad bo kolo dojazdowe zajmuje mniej miejsca jednak szczerze - z pratycznosci nic sie nie zmienilo - ciut plytszy bagaznik. bede mial okazje auto przetestowac na trasie - 4 osoby + bagaz = wypad weekendowy 600km, wiec bede mogl ocenic spalanie/zachowanie na gazie. ja sie bujam tdi ale mysle o zmianie w lecie na jakies wlasnie LPG
podszarpywanie moze byc spowodowane zaworem EGR, przepustnica.. (jak podaja inni na forum) - nie zawsze LPG to zlo
jesli masz wtryski Hana (tak strzelam skoro nie valtec) to slyszalem ze sa ludzie co juz porobili na nich 200 000 km
w sumie - w zakladaniu instalacji podobno najwazniejszy jest gazownik - jesli zrobil to ktos co sie zna i przyklada to 90% sukcesu.
Odświeżam temat, gdyż zastanawiam się nad instalacją gazową do mojego Jazza. Jeżdżę powyżej 20000 rocznie i tankowanie benzyny boli coraz bardziej.
Zastanawiam się jak współgra instalacja gazowa z naszymi Jazzami?
Mam przejechane 186 tys, 2004r. 1.4 i czy w takim układzie są przeciwskazania do instalacji? I przede wszytskim jaka instalacja jest najlepsza (i za ile?)
Chciałbym zapytać jaki jest średni koszt instalacji gazowej do jazza z silnikiem 1.2?
Chodzi mi o taką instalację która nie będzie mi sprawiała żadnych problemów i nie będę musiał jeździć co chwile do mechanika.
Przeglądając poprzednie posty zauważyłem, że ktoś zamontował sobie instalacje niemal za 5000 zł, trochę mnie to zniechęciło.
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie zbiornika, jak maksymalnie duży może być zbiornik i czy może być umieszczony gdzieś pod podwoziem pod jakąś osłoną?
Hej,
Nie to zebym był uprzedzony do lpg, jak ktoś chce to instaluje. Pragne zwrocic uwagę na przebiegi auta. Jeżeli się robi do 10-15k rocznie to się nie kalkuluje moim skromnym zdaniem. Poza tym dochodzą komplikacje przy parkowani przy parkingach podziemnych co akurat w moim przypadku dyskwalifikuje cala operacje.
Poza tym jazz po lpg zaczyna zachowywać się bardziej awaryjnie, ale to kwestia przeważnie jakości instalacji (czytaj nie ma dobrze i tanio
teraz mi wyjdzie ponad 30k na rok więc pomyślałem o lpg. Jazz za dużo nie pali, ale czemu by nie tankować o połowę mniej. Jedynym minusem jest cena dobrej instalacji, to jedynie mnie trochę odstrasza.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 12 Sie 2014, 08:36
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) LPG - instalacja, spalanie
Witam,
Gdy kupowałem swojego jazza w ASO to zaproponowano mi LPG za 6 tys. 2006r.
Piszecie że montaż LPG opłaca się dopiero przy dłuższych przebiegach bo zwraca się koszt montażu i użytkowania, pragnę jednak zwrócić uwagę szanownych kolegów że stojąc w korkach to również spalamy paliwo a czasami nawet go więcej niż podczas normalnej jazdy. Rzadko bierzemy tą opcje pod rozwagę.
Natomiast co do montażu samej instalacji LPG w samochodzie to uważam to za "zniesławienie" tego autka. On przecież i tak mało pali (u mnie 6 litrów), choć na forum znajdują się i tacy którym poniżej 4,5 L daje radę.
Jednakże każdy zrobi jak chce. Ja osobiście takiego rozwiązania u siebie nie założę. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Gdy kupowałem swojego jazza w ASO to zaproponowano mi LPG za 6 tys. 2006r.
Piszecie że montaż LPG opłaca się dopiero przy dłuższych przebiegach bo zwraca się koszt montażu i użytkowania, pragnę jednak zwrócić uwagę szanownych kolegów że stojąc w korkach to również spalamy paliwo a czasami nawet go więcej niż podczas normalnej jazdy. Rzadko bierzemy tą opcje pod rozwagę.
Natomiast co do montażu samej instalacji LPG w samochodzie to uważam to za "zniesławienie" tego autka. On przecież i tak mało pali (u mnie 6 litrów), choć na forum znajdują się i tacy którym poniżej 4,5 L daje radę.
Jednakże każdy zrobi jak chce. Ja osobiście takiego rozwiązania u siebie nie założę.
nie rozumiem co ma spalanie paliwa w korkach do instalacji LPG,
ponadto lekką przesadą jest twierdzenie iż LPG w jezzie jest zniesławieniem tego auta. Jesli robisz rocznie 20 tys kkm i wiecej to instalacja ma sens, nawet jesli auto pali Ci średnio jedynie 5.5/6/100. Wiem to z doświadczenia i nie żałuję. _________________ jazz 1.2 lpg 04r, civic 5d 1.4 98r.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Wto 26 Sie 2014, 11:50
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) LPG - instalacja, spalanie
Witam,
byczasty napisał:
Cytat:
nie rozumiem co ma spalanie paliwa w korkach do instalacji LPG,
Czego nie rozumiesz
Przeprowadź eksperyment. Niech autko pochodzi ci np. 30 min na benzynie i tyle samo na LPG.
Potem przelicz ilość spalonego paliwa benzyny i LPG.
Ciekaw jestem do jakich wniosków dojdziesz. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 86 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: Honda Jazz 1.3 2004
Piwa: 3/1
Wysłany: Sro 27 Sie 2014, 10:23
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) LPG - instalacja, spalanie
kedlaw07 napisał:
Witam,
byczasty napisał:
Cytat:
nie rozumiem co ma spalanie paliwa w korkach do instalacji LPG,
Czego nie rozumiesz
Przeprowadź eksperyment. Niech autko pochodzi ci np. 30 min na benzynie i tyle samo na LPG.
Potem przelicz ilość spalonego paliwa benzyny i LPG.
Ciekaw jestem do jakich wniosków dojdziesz.
.. że mniej kosztuje 30 min na LPG niż na benzynie ?
nie rozumiem co ma spalanie paliwa w korkach do instalacji LPG,
Czego nie rozumiesz
Przeprowadź eksperyment. Niech autko pochodzi ci np. 30 min na benzynie i tyle samo na LPG.
Potem przelicz ilość spalonego paliwa benzyny i LPG.
Ciekaw jestem do jakich wniosków dojdziesz.
dość ciężko było sie domyślić co masz na myśli z poprzedniego postu. nie wiem ile pali LPG w korkach a ile w tym samym czasie PB i nie sadze by miało to jakikolwiek wpływ na opłacalność instalacji LPG ! !
tym bardziej w moim przypadku, gdzie jezzem porusza się żona ("korków" na jej dziennej trasie praktycznie nie ma) _________________ jazz 1.2 lpg 04r, civic 5d 1.4 98r.
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Sob 30 Sie 2014, 22:33
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) LPG - instalacja, spalanie
Witam,
byczasty napisał:
Cytat:
Jesli robisz rocznie 20 tys kkm i wiecej to instalacja ma sens, nawet jesli auto pali Ci średnio jedynie 5.5/6/100. Wiem to z doświadczenia Smile i nie żałuję.
bratbartka napisał:
Cytat:
.. że mniej kosztuje 30 min na LPG niż na benzynie ?
Wygląda na to że się nie zrozumieliśmy.
Istnieje teoria że najlepiej założyć instalację LPG wtedy gdy jeździ się na długich trasach i wiele osób tak postępuje.
Ja natomiast pragnę zwrócić uwagę że jest też inny aspekt zakładania LPG.
Mianowicie jazda na krótkich odcinkach.
Proszę zobaczyć ile benzyny auto spala stojąc w korkach a ile zużyje LPG. Uważam że wyjdzie na korzyść LPG, w związku z tym można przyjąć że w takiej sytuacji zamontowanie instalacji gazowej będzie się również opłacać.
Inną kwestią posiadania samochodu z gazem jest częstotliwość przeglądów i dbanie o niego, ale o tym wiedzą doskonale ich posiadacze. _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
ja właśnie też się teraz zastanawiam czy nie założyć gazu (mam delikatne opory) bo do pracy i z powrotem robimy z żonką miesięcznie jakies 1350 km. Mamy drugie auto większe na dalsze wypady. W sumie nasz Jazz jest z 2004 r. z silnikiem 1.4. i pali w jeździe mieszanej 6,5 litra. Dzwoniłem do gościa co instaluje sekwencje i powiedział mi 2600 zł za instalacje. Gościu robi naprawdę dobrze bo sporo znajomych już u niego montowało i nie narzeka. Nasz Jazz ma 160 tys. km przebiegu wiec chyba jeszcze nie tak duzo.....i się zastanawiam czy gazować....czy nie gazować.....nie wiem czy to warto majstrować z silnikiem.....
ja właśnie też się teraz zastanawiam czy nie założyć gazu (mam delikatne opory) bo do pracy i z powrotem robimy z żonką miesięcznie jakies 1350 km. Mamy drugie auto większe na dalsze wypady. W sumie nasz Jazz jest z 2004 r. z silnikiem 1.4. i pali w jeździe mieszanej 6,5 litra. Dzwoniłem do gościa co instaluje sekwencje i powiedział mi 2600 zł za instalacje. Gościu robi naprawdę dobrze bo sporo znajomych już u niego montowało i nie narzeka. Nasz Jazz ma 160 tys. km przebiegu wiec chyba jeszcze nie tak duzo.....i się zastanawiam czy gazować....czy nie gazować.....nie wiem czy to warto majstrować z silnikiem.....
hmm,
2600 za instalacje do jazza to chyba cos za tanio jak na solidna sekwencje, nawet jeżeli robisz 100 km za Warszawa. 12x1350=16200 rocznie czyli teoretycznie już na granicy oplacalnosci. Ja bym nie robil bo 6,5 litra na setke to nie jest 10 czy 12 jak w przypadku większego auta. Do tego ewentualne problemy z silnikiem polaczone z większymi nakładami serwisowymi (trzeba częściej swiece wymieniac oraz regulować luzy zaworowe) oraz problemami z parkowaniem na niektórych parkingach.
Ale zrobisz jak chcesz. Chociaz ja może nie jestem odpowiednia grupa referencyjna bo serwisuje auto w aso i leje supreme 98 na statoilu :
Btw podaj co to za taile maja tam być, może ktoś się mądrzejszy wypowie i wyjdzie ze to nie taka okaza jak za ta cene
He he trochę mnie tu nie było ale i jeżykowi przybrało km. a więc mam przejechane 152000 km. z czego 90000 na gazie i jak do tej pory nic się nie dzieje ani z autem ani z instalacją instalka sprawuje się znakomicie dostaje raz w roku nowy zestaw filtrów dodatkowo czyszczenie reduktora bo przy naszej jakości gazu w prinsie reduktor potrafi się zasyfić po 30000 km. ale ten typ tak ma w zamian odwdzięcza się bezawaryjnością , spalanie gazu to---MIASTO-8 do 8,5 prz normalmej jezdzie dla mnie czyli żwawo :wink:TRASA--czyli autostrada max spalanie przy bucie w podłogę wyszło 13 litrów mowa tu o LPG , i te mity co opisujecie że się nie opłaca włóżcie sobie w cztery litery wystarczy policzyć za ile trzeba zalać do pełna Pb. i ile robicie km. na tym a ile na gazie ,m ja mam butle do której wchodzi około 28 litrów i potrafie przejechać na niej nawet 420km. zależy jaką mam nogę , przy moim zrobionym przebiegu na gazie czyli 90000 auto musiało by spalić około 6500---7000 litrów Bp. co równa się przy cenie średnie Bp.---5,20 za litr-----to jest 30420 zł. a ten sam dystans na gazie przy spalaniu żędu 8 litrów LPG---przy średnie cenie 2,50 za litr daje nam 18000 I CO SIĘ NIE OPŁACA mam 12000 tys. w kieszeni co przez cztery lata mam na rok 3000 oszczednosci zwrot nastepuje po ok 1,5 roku przy cenie instalki 5000 kola wiadomo jak ktos bedzie robil ponad 20000 km. rocznie zwrot nastapi szybciej , JA ZAINWESTOWALEM I NIE ZALUJE , a czy auto jest bardziej awaryjne NIE SADZE swiece wymieniam tak jak producent nakazuje tak samo olej i zawory i nie ma problemu po prostu nie wydziwiajcie boGAZ TO GAZ TAM TO ITP. jak chcesz tanio jezdzic to niestety trzeba najpierw zainwestowac , PODSTAWA TO DOBRY GAZOWNIK KTORY DOBRZE ZALOZY INSTALKE, TO TYLKO TAKA MOJA WYPOWIED NIECH KAZDY SAM OCENI CZY WARTO CZY NIE A NIE SLUCHA SIE INNYCH CO NA ZECZY SIE NIE ZNAJA BO TWIERDZA ZE GAZ TO DO KUCHENEK ITP.
Witam,
nie ma się co hejtowac. Sytuacje sa rozne. U mnie podtlenek elpidzi jest zdyskwalifikowany ze względu na fakt ze nie mogę zaparkować pod blokiem ani tez nie wjade do garażu do pracy (czasem mi się zdarza) ani tez innego podziemnego w centrum handlowym, firmy klienta itp Oczywiście moglbym odstawac partyzantke ze mam korek ukryty pod klapka wlewu paliwa i zakladac ze nic się nie stanie, jednakże w przypadku bum wina z mojej strony była by ewidentna...
Ale ciesze się z oszczednosci
Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 4370 Skąd jesteś (miejscowość / region): Opole/opolskie Polska Posiadane auto: Jazz sx-cool 1.2 i-dsi 2006, Hyundai i20, UFO 2007 1,8 Mruczek w aucie
Piwa: 177/54
Wysłany: Czw 20 Lis 2014, 11:08
Temat postu:
Re: ( Honda Jazz ) LPG - instalacja, spalanie
Witam,
Kiedy ja kupowałem jazza w ASO to zapytałem tak z ciekawości o LPG, cenę i montaż itp.
Otrzymałem odpowiedź że mogą owszem ale oryginalną u nich za 6000 zł - 2007r.
U gazownika ok. 3500zł w tym samym roku 2007r.
Pomyślałem ale odpuściłem, swoją ciekawość zaspokoiłem
Doszedłem do wniosku, że szkoda mi samochodziku.
W obiegowej opinii wszyscy twierdzą że opłaca się montować gdy pokonuje się dłuższe trasy.
Ja natomiast uważam że przy małych przebiegach też można stosować LPG bo w porównaniu ze spaleniem benzyny i tak wyjdzie taniej.
Tak samo wyjdzie jeżeli chodzi o zwrot montażu.
Jednakże, nie jestem zwolennikiem LPG w samochodzie i w swoim jazzie go nie zamontuję.
Chcę utrzymać mój samochodzik w jak największym oryginale. Do zabytku mu brakuje tylko 22 lata
Czyli w 2032 mogę założyć już tablice określające go jako zabytkowy pojazd
pieta
Myślałem że nie masz LPG, a tu taka niespodzianka. Ciężko ci teraz będzie "wyhodować" swój samochodzik jako oryginał
PS. Oryginalne opony Yokohamy na których wyjechał to pozostawię na pamiątkę _________________ Jeżeli uważasz, że POMOGŁEM POSTAW PIWO.Kupiłeś jazza przeczytajAkcje serwisowe Hondy
Stan licznika: 182 500 km Honda obecny olej: 0W20 Amsoil, aku 35Ah-6L www.kotekmruczek.5v.pl www.kotekmruczek.cba.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Samochodowe instalacje gazowe - LPG i CNG ) Ogólne dyskusje o instalacjach gazowych
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.